Inność(?)
Najłatwiej jest słuchać ciszę
i wpatrywać się ślepo w mrok.
Najlepiej jest zamknąć oczy
i zatracić się w przepastnej dziczy
umysłu.
Uciec w marzenia
i otulić się nimi jak ciepłym kocem
nie dopuszczać zimna i otępienia.
Być jak mydlana bańka,
przewrażliwiona i niedostępna.
Nie wierzyć w siebie,
zapomnieć o realiźmie.
Bez walki,bez najmniejszego buntu
być kozłem ofiarnym
i poddawać się cierpieniom.
Trudniej jest
być sobą
oryginalnym
innym od reszty świata
Dla wszystkich;*
autor

Kate_pisarka

Dodano: 2007-12-20 14:08:52
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
dziękuję Ci za pomysł i inspirację do mojego
dzisiejszego wiersza ...jestem... poruszyłaś ciekawy
temat... ucieczka w marzenia jest też jakimś wyjściem,
ucieczką od codziennych problemów, choćby na
chwilkę...
najtrudniej jest słuchać ciszy bo wtedy zaczynamy
słyszeć to co zagłuszamy codziennością taka moja uwaga
ale głosik daję