Iskierka
Chciałabym być myślą, którą strofy
splatasz,
zatlić się iskierką by błysnąć piorunem
i dotrzeć do serca, w jego zakamarkach
znaleźć letni wieczór i ten pocałunek,
który był nam pierwszym przez niebo
zesłanym,
gdy nieśmiałe "kocham" szeptem usta
drżały.
Czy ty je musnąłeś, czy motyl
skrzydłami?
Tego nie pamiętam... wstrzymałeś zegary.
Może tym wspomnieniem wniknę w Twoją
duszę,
skromnymi słowami zawsze modły wznoszę,
aby być natchnieniem, myślą, wierną
muzą,
płonącą iskierką - pozwól, dobry Boże.
Komentarze (56)
Piękny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie.
Witam,
takie chwile tkwią w pamięci długo i przypominają
o drobinach szczęścia, które trwało zbyt
krótko...
Usmiech i pozdrowienia /+/.
Jak zawsze ślicznie i urokliwie:). Pozdrawiam
piękny wiersz pozdrawiam
cóż, niech sie spełni!!
Z zachwytem czytałam. Pozdrawiam cieplutko z
uśmiechem:)
Aż się chce czytać...pozdrawiam serdecznie.
Ładny wiersz (jak to u Ciebie)ale Mily ma
rację...miłego dnia:)
ANDO kradniesz mi duszę...
uwielbiam twoje słowa...
zaczytałam się...
pozdrawiam z rana piekielnie gorąco:))
Dziękuję Mily stokrotnie, pomyślę :)
Bardzo mi się podoba!
Jedynie tytuł identyczny z pierwszym wersem bym
ewentualnie zmieniła
Pozdrawiam :)