ISKIERKA NADZIEI.
Zima zawitała do nas swym chłodem,
skostniałe nogi wiodą nas w drogę.
Wychłodzone ręce pragną już ognia,
serce jednak gorące niby pochodnia.
Tli się w nim nadal iskierka nadziei,
wciąż się domaga by coś w nim zmienić.
Wraca jak bumerang w stronę miłości,
dosyć ma już smutku i samotności.
Pora by dłonie nawzajem się grzały,
to piękne uczucie pielęgnowały.
Niech radość w naszych sercach zagości,
nie pozwólmy chłodem zniszczyć miłości.
Komentarze (27)
Warto mieć nadzieję i wierzyć nieprzemijające ciepło
uczuć by znaleźć ją w dotyku wspólnie splecionych
dłoni;)I podsumowanie bardzo optymistyczne;)
...zimno i chłód ...obie tak blisko siebie ...inne a
jednak się uzupełniają... :-}
„nie pozwólmy chłodem zniszczyć miłości.”
To piękne słowa i pełne nadziei i niech ona Cię nigdy
nie opuszcza.
...Człowiek to istota pełna nadziei
i pomysłów, które są zaprzeczeniem tezy, że nic nie
możemy zmienić...Miejmy nadzieję!Piękny wiersz :)
Pozdrawiam cieplutko... :)
Cudna ta iskierka nadziei. Mnie się podoba:)
Najważniejsza jest nadzieja ona nigdy nie umiera.
Wiersz bardzo łany
"nie pozwólmy chłodem zniszczyć miłości"- bo gdy
zniszczymy miłość... powoli będziemy niszczyć samych
siebie... wiersz bardzo ładny
Oj nie pozwólmy niszczyć miłości.
Przepięknie:)
Prawdziwa miłość jest odporna na chłody i mrozy. W
kochających sercach zawsze jest lato, więc...
kochajmy, a przetrwamy wszystkie zimy :)
Odniosę się w komentarzu... nie do wiersza a
bezpośrednio do Panów Poetów komentujących - i to
można czynić z kulturą. Widać, że utwór nie
najwyższych lotów...ale odrobina życzliwych wskazówek
w zupełności wystarczy. "Cudze pod lasem - a swoje...?
Czy tak? Radzę poczytać własne na głos! Pozdrawiam
Aha, żeby nie było... ja nie z TWA!
Nadzieja umiera ostatnia... Poprzednicy wyrazili juz
chyba wszystko ;}
Autor zdaje się nie wiedzieć, że rytm opiera się nie
(tylko) na rymach i w ten sposób mamy utwór, który
banały łączy z prymitywizmem i zerowym poziomem
warsztatu. Dziesiątki "słodziutkich" wpisów pod
"wierszem" (z których niewiele ma coś wspólnego z
komentarzem) świadczą niestety o niskim poziomie
czytających, co jest zrozumiałe, bo gdy się niewiele
(lub wcale) to wszystko się podoba...
czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy, że ją
niszczymy..ale wiersz bardzo ładny;)
Jeśli ktoś się nie podoba twojemu psu,
najprawdopodobniej tobie też nie powinien się podobać.
Rymy po czesci czestochowskie. Rytmu nie ma. Calosc
infantylna.