Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Iskra nadziei w plastikowej oprawie

Wciąż czekam....

W czarnej pustce siedzę,
czerwone
zwykle ściany pulsujące teraz ciszą dzwonią.
Pustka wypełnia nicość.
I błysk. To może być...
Nie. Zgasło.
Znów ciemno, syn Hyperiona nie przyszedł.
A ja...
Palce pamiętające
na niczym się zaciskają.
Oczy pamiętające
w próżni toną.
I błysk. To może...
Nie. Znów zagasło.
Tak po wielokroć, na swą Nauzykeę
czekam. Pamięć działa.
I znów błysk. Płomień,
oczy zmrużone, z nadzieją dłoń wyciągnięta.
Może to...
może to Ona...
Tak blisko, już na dotyk prawie
ciepło na dłoni swej czuję...
I znów. Ciemno.
Lecz serce czuje. Stęsknione.
Palce czują. Ciepłe.
Oczy patrzą. Niewyraźne.
I w pył znów się rozpada ułuda.


To moja iskra nadziei
w plastikowej oprawie zapalniczki....

... może kiedyś przjdzie naprawdę.

autor

Andriosza

Dodano: 2007-02-15 20:42:27
Ten wiersz przeczytano 1278 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »