Iwonka i zajączek

I poszła raz z mamą mała Iwonka,
Do sklepu, gdzie się kupuje zwierzątka.

Był tam zajączek słodziutki jak pączek,
I wskoczył dziewczynce prosto do rączek.

Pełna radości głaskała mu uszka,
A potem tuliła go do serduszka.

O takim zwierzątku od zawsze marzę,
Rzekła dziewczynka z uśmiechem na twarzy.

To uśmiech, co wart jest każde pieniądze,
Więc wzięła mama zajączka Iwonce.

W domku Iwonka zrobiła ze słomek,
Dla swego zajaczka malutki domek.

Bawili się co dzień razem, aż w końcu,
Mały zajączek powiedział Iwonce.

Przy Tobie jestem naprawdę wesoły,
Lecz jest mi smutno, gdy idziesz do szkoły.

Zostaję tu sam, przez długie godziny,
Nie ma przyjaciół mych ani rodziny.

Bardzo Cię lubię, lecz jestem zajączkiem,
I chcę z zajączkami biegać po łączce.

Teraz dziewczynce zrobiło się smutno,
Bez Ciebie - mówi - jak miałabym usnąć.

I w co się bawić, gdy sama tu siedzę,
Więc mały zajączek jej odpowiedział.

Ty masz zabawki i książeczki z półki,
Masz mamę i tatę i przyjaciółki.

A gdy Ci smutno, lusterko weź w rączki,
Złap w nie słoneczko i puszczaj zajączki.

I został zajączek jeszcze miesiączek,
U małej Iwonki i jadł jej z rączek.

A potem na łączkę opodal rzeczki,
Wzięła go i przytuliła troszeczkę.

Puszczam Cię wolno, bo wiem co Ci służy,
Choć chciałabym Cię zatrzymać na dłużej.

Lecz rzekł zajączek - dziękuję Iwonko,
Tu jest mój domek, gdzie trawka i słonko.

To, że mnie tu wzięłaś, znaczy tak wiele,
Na zawsze już będę Twym przyjacielem.

A gdy chcesz się bawić, przychodź na łączkę,
Przybiegnę tam ja i inne zajączki.

autor

b-Art Sztuka Klasy B

Napisany: 2022-08-15 Dodano: 2022-08-15 06:24:02

Ten wiersz przeczytano 1324 razy

Oddanych głosów: 9

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Dla dzieci

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie