ja czy nie ja? (strach)
nie patrz na mnie
ta w lustrze twarz to nie ja
w mej duszy nie ma miejsca na strach
jak kameleon za dnia
ubrana w miliony barw
gestów i min
skradam się
na twarz zakładam ich strach
co zmienia rysy
zniekształca
zmarszczek dodaje
i mnie samą niepokoi
ale w środku tylko ja
spokojna
bezpieczna
przewidywalna
nie muszę siebie się bać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.