Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...jądro w ciemności...

Lila moja płatki rozchyliła
na szerokość ust
Drzwi do komina otworzyła
uśmiechając się

jak Mikołaj hulnąłem
bez latarki z dwoma workami
Po ciele pot spływał
w oczach gwiazdy lśniły

bez zapowiedzi
żołędzie w dłonie wzięła
kosmicznie ściskając
aż tchu brakło

w ciemności
nad I dwie kropki tańczyły
W rytm muzyki tlen łapaliśmy
bez ulotności lotność puściła

jak lawa zatopiła
z rozkoszy słowa krzyczałem
Tyś moja Wagunia mojaś ty
Wagusia kochana...

...gdy z ciemności wylazłem
od razu odpowiedź dostałem
Do komina nie wchodź bez latarki
jak nie umiesz odróżnić bab

2011-11-28

autor

nea

Dodano: 2013-12-06 06:40:41
Ten wiersz przeczytano 1117 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

nea nea

w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)

kenaj262 kenaj262

Paczka ze szkicujących przemyśleń wylewa swą mądrość w
nim.

Oskar Wizard Oskar Wizard

Wszystko mnie erotyzuje, z wyjątkiem kosmicznego
ściskania żołędzi. To musiało boleć... Pozdrawiam.:)

Ola Ola

Baba, misi być baba:), Pozdrawiam nea

Vick Thor Vick Thor

a to ero tyk, tyk, tyk!
bez jąder w ciemności
tylko plazma w radości
gdy puszczają powłoki
elektronowej syntezy;
z W odoru tworzy Hel-enę
słoneczko nasze kochane!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »