Jak ja
dotykasz ciepłem spojrzenia
rosnące nienasyceniem
w powietrzu
zapachem unosi się mgła
zalotnie przymierzam rozkosz
pasuje
jak ulał
skrojona na miarę
dreszczy pożądania
ponad wierzchołkami uniesień
rozpływa się
w błogości światła
wiedząc że
czujesz
głód
autor
beano
Dodano: 2022-03-18 03:43:19
Ten wiersz przeczytano 2519 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Mario, Kazimierzu
Pozdrawiam
:)
Bardzo wymownie
:)
Pięknie i zmysłowo, pozdrawiam ciepło.
Mala. Duza
Bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Robercie pozdrawiam, dziękuję za podzielenie sie
własną interpretacją
Slawomirze
Serdecznie dziękuję
Pozdrawiam
Nienasycenie partnerem to głód.
Ten wiersz to prawie erotyk. :)
Z przyjemnością przeczytałem.
Nie wiem ale chyba źle ten głód skojarzył mi się z
Ukrainą? tam też ludzie kochają się pobierają głodują
dobry wiersz
ku rozluźnieniu tego co mamy ... się rozweselamy i
SUPER wiersz lekki swawolny uroczy
Dziękuję Agnieszko
Pozdrawiam
Subtelny i lekki dobór słów
Dziękuję wszystkim gościom za podzielenie sie
refleksją
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Beti.
Ciekawe co było dalej...
:)))
Wyobraźnia działa.
hihihi
Jakie boskie rozmarzenie
Pozdrawiam wiosennie:)
Piękny, bardzo subtelny erotyk Beatko
Pozdrawiam cieplutko :)