jak myślisz ?
Myślisz,
że mi jest łatwo tak być bez ciebie,
budzić się bez ciepła twego,
mieć nadzieję,
że jednak zaczniesz rozumieć,
że beze mnie nie możesz żyć.
Myślisz,
że ja zapomniałam te chwile,
gdy mocno mnie przytulałeś,
gdy przez chwilę milczenia,
łzy mi leciały,
bo nie mogłam zrozumieć,
że znów nadejdzie chwila,
że zostanę sama.
Myślisz,
że będziesz potrafił życie prowadzić,
bez myśli o mnie,
bez miłości do mnie,
beze mnie?
Gdy jesteś tam, czesto zastanawiam się, czy odważysz się, rzucić tamte życie, by rozpocząć ze mną nowe. dla M. 13.03.2005r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.