Jak Woda Na Saharze
Obiecuję ci że
po śmierci dam sobie
spokój z wyrywaniem
telefonu ze ściany
i udzielaniem przyzwoleń
żebyś wsadził sobie
moje portrety w d..ę
Obiecuję ci że
po śmierci wreszcie
od ciebie odpocznę
Wyparujesz mi z głowy
jak woda na Saharze
Jeszcze nigdy nie
czułam takiego
przepełnienia goryczą
i nie ma mowy o
żadnych czarach.
autor
Kerrey
Dodano: 2010-03-10 14:12:30
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Tak bardzo go nienawidzisz..., że chcesz aby
zbeszcześcił Twoją pamięć?
Są takie stany w zyciu człowieka że ma się wszystkiego
dosyć
Treść tego wiersza jest napisana bardzo szczerze tak
jak w stanie flustracji człowiek doświadcza bólu
Napisany prostym językiem ale przemawia do czytajacego
pozdrawiam
"moje portrety w d..ę" to mi się strasznie nie podoba
w tym wierszu, jakby użyć łagodniejszego określenia
było by ok..
Wiele złości, ale nie wyżywaj się na mnie,jak Ci się
nie podoba- nie czytaj i po sprawie...żal mi takich
jak Ty...
Ta "dupa" nie za bardzo pasuje do całości,
szczególnie, że pisana dwoma literkami. Wybija z rytmu
i ogólnie burzy klimat. Dobry wiersz, podoba mi się
zakończenie.
Zaglądnęłam z ciekawości i chyba vice versa -
wystarczy komentarz skopiować ;)
Pees. Łatwiej widzisz krytykować niż napisać "dzieło"
:) Pozdrawiam ze szczerym uśmiechem.
chyba było ostro,gorycz i smutek wyziera z
wiersza,czasami już brak sił...pozdrawiam
cieplutko,życząc pogody po burzy
spełnienie obietnicy wymuszone stanem nieistnienia,
hmm... ciekawy tekst, pozdrawiam
czyta się jednym tchem a po przeczytaniu, przez chwilę
człowiek ma ochotę gryźć... nie wiem dlaczego ale
skojarzyło mi się z lisem, który, żeby uwolnić się z
sideł odgryza sobie łapę...
oj, ktoś nadepnął zdrowo na odcisk... wiersz
emocjonalny, pełen złości i żalu...pozdrawiam
"Jak Woda Na Saharze" i to ma byc oryginalne
porównanie...?
wiele niedobrych emocji..mimo to podoba mi sie,ciekawy
Ktoś ładnie zalazł za skórę. Ja poradziłabym mu, żeby
sobie wsadził "gdzieś", chyba ma lepszy wydźwięk niż
pisanie niedokładne: d..ę.
Wiersz podoba mi się a fragment...po śmierci dam sobie
spokój z...zastanawia mnie, dlaczego dopiero po
śmierci, czy nie ma szans na uwolnienie się wcześniej?
Pozdrawiam
..ja nie widzę tu żadnego gniota następnym razem
lepiej się postaraj...
wiele złości, rozczarowania i cierpienia w słowach
wiersza...pozdrawiam...