Jak wyciągnąc konsekwencję .
do takich , co nie wyciągnęli
Masz człowieku tą potencję , to i miewasz
konsekwencje?
Ta , choć aura jej nie sprzyja
Konsekwentnie się rozwija ?
Najpierw nie chcesz wprost uwierzyć
Ze się jej udało przeżyć
Tyle stworzono sposobów na to
Żebyś nie musiał zostawać tatą
A jednak chyba o jeden za mało
Bo się nie udało
Potem nachodzi cię myśl niemiła
Że może żona cię zdradziła
Ze się złożyły aż dwie potencje
Na jedną wspólną konsekwencję ..
Ale na razie brak pewności
Z powodu niedostępności ?
Z upływem czasu błąd twój malutki
Przynosi znane brzemienne skutki
I problem sam do rozwiązania
Z każdym miesiącem zaiwania ..
A kiedy przyjdzie ten błogi czas
Ktoś konsekwencje wyciąga za nas
A my tymczasem po przegranej wojnie
Witamy nowe życie upojnie ?
Do takich, co witali zbyt upojnie...
Komentarze (2)
Jestem za tym, aby w Bierniku (kogo? co?) liczby
pojedynczej, odmieniać: "tę" potencję. Jest bardziej
poprawnie. Choć nagminność używanią "tą"
spowodowała, że i tamta forma jest już dopuszczalna.
Poeci przecież pieszczą słowa...
Obśmiałam się jak norka - kapitalny wiersz
rownocześnie pobudzający do refleksji o życiu.
Pozdrowionka!