Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[Jak zwierzę]

leżę w połowie jak trup
choć ciało ciepłe
a ślina pieści język

wyobrażam sobie
jak umieram
lub jak umiera
ten wysoki meżczyzna
który rano stał za mną w kolejce

gdzieś niedaleko leżysz
oddychasz wolniej ode mnie
nie odpowiadasz już na nic

zostawiasz mnie
bezsennej nocy
zapadając we własne sny

Nad ranem
echo szczekającego psa
oplata moją szyję
w czarną obrożę


ktoś szarpie za smycz.





Dodano: 2012-12-27 22:39:42
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

kazap kazap

witaj dawno ciebie tutaj nie było pozdrawiam
bardzo realistycznie i odwaznie wyrazone mysli

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Smutny i nieco mroczny wiersz,podoba mi się.

Kaweczka Kaweczka

Bardzo smunty i pesysmityczny wiersz, a jaki prawdziwy
w swoim przekazie...

ktoś szarpie za smycz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »