Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jakie one ważne- grzyby

Mężowi ,za przynoszenie tych darów lasu.


Grzybów zatrzęsienie ,
a jakie ważne.

Bo takie zwyczaje w lesie,
że trzeba się ukłonić, schylić,
czasem i przyklęknąć,
nieraz przy tym stęknąć
do tych w kapeluszach ,
zanim się je do domu przyniesie.

Jesienią ich najwięcej ,
gdy życie inaczej smakuje.
Już bywa znacznie chłodniej
i na plecach dreszcze się czuje.

Smutkiem i deszczowymi łzami
jesień toruje nam drogę
do większych jeszcze chłodów,
które ,tylko patrz,przed nami.

W zimowym chłodzie,na nic kapelusze
i po ważności i bucie.
Te przyniesione do domu
ugotuję, usmażę lub ususzę .

I powita ze mną zapachem
wszystkich zebranych przy stole,
tylko taka jedna, wigilijna kapusta .

Bez grzybów, mój sokole
co byłaby to za uczta .

Dodano: 2013-09-19 21:08:11
Ten wiersz przeczytano 1708 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

saba saba

Uwielbiam grzyby,piękna uczta-wiersz.Pozdrawiam.

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Sama jestem zapalona grzybiarka...narazie sa tylko
kanie i kurki:))
Pozdrawiam.

E_J E_J

Świeetny wiersz, czekałam na niego po tym bogatym
grzybobraniu :)I oto jest, nie jestem grzybiarą, nie
przepadam za grzybami, ale masz rację wigilia bez
grzybka, to nie wigilia :):)

Pozdrowionka!

karl karl

grzybki piękna rzecz, wczoraj na grzybkachpatrzę jest
i biegnę a żona i co? Ja podnoszę gazetę
- trujący!
Pozdrawiam serdecznie

ŁZA 58 ŁZA 58

Też uwielbiam grzybobranie choć dzisiaj czas przeszły
zbyt mało czasu.Pozdrawiam wiersz ze ślinką.

Polak patriota Polak patriota

Lub tez nawias przybrał niewłaściwy kierunek.

Polak patriota Polak patriota

Sam jestem grzybiarzem. To wymaga nie tylko
umiejętności rozróżniania grzybów jadalnych od
trujących ( np. muchomor sromotnikowy łatwo pomylić z
kania czubatką) , ale tez i kondycji ) często trzeba
nurkować pod gałęziami), bystrego oka ( igły maskują
maślaczki), orientacji w terenie i wzrokowego kontaktu
z partnerem grzybobrania. Pamiętajmy - muchomorów nie
depczemy. To też tzw. ekologia w lesie.
Smacznego życzę.

Pozdrawiam serdecznie.

Jurek

Ola Ola

Masz rację Cecylio, co to za uczta Wigilijna bez
grzybów. Dobranoc

oneksa oneksa

No racja, co to za Wigilia, gdy grzybków zabraknie,
szczególnie w kapustce.:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »