Jako swój sen
Może nie będziesz już musiała,
martwić sie moją samotnością.
Przecież tak bardzo pokochałaś,
darząc przekornie swą miłością.
Sprawiłaś wolność właśnie taką,
małej swobody ciche tchnienie
Dając pierszeństwo wróżby znakom,
co niosły tylko potwierdzenie.
I tak to było, jak być miało,
myśl choć swobodna ciszą żyła.
Aż dziw że wszystko zadziałało,
nim transformacja się skończyła.
Teraz nie będziesz już musiała,
zamartwiać moim zapomnieniem.
Przecież rozsądnie pokochałas,
Jako swój sen, moje istnienie.
Komentarze (10)
Piękny wiersz i oby wszystkie nasze "dobre" sny jawą
się stały!
Fajnie jak się wie , że jest się kochanym :) Niech
trwa ta miłość :)
Piękny wiersz... czyta się jednym tchem.
Cudownie jest marzyć, dobry wiersz
świetnie się czyta leko przeskakujesz od słowa do
słowa
Bardzo ładny wiersz i dobrze napisany.
Nieraz marzenia senne się spełniają.
,Bardzo ładny wiersz,a snu to można pozazdrościć,a
jakby jeszcze porównać do naszej
codzienności..powodzenia
Cudownie jest marzyc i snic,,,nawet gdy
sen w sferze wyzszej tylko pozostaje,,,
o ksieciu,,diamentach,,podniebnych
podrozach,,,dobry refleksyjny wiersz.
Przez przekorę do prawdziwej miłości?
Dobra forma i rym.Dla mnie ślicznie.Lubię takie
wiersze.