Jan Paweł II
On był mi wsparciem i jest nim teraz
Modlę się do niego i to nie raz
Zawsze o nim myślę, bo to wielki
człowiek
Kto tego jeszcze nie wie, niech się o tym
dowie
Że w głowie i sercu mym tylko jest on
Kocham go całym sobą za miłość i ton
Który w jego słowie przenikał moją dusze
A kiedy umierał przeżywałem katusze
O Janie Pawle II, Ty nasz Ojcze Święty
Tobie zawdzięczam wszystkie cudowne
momenty
Dające nadzieję, siłę i wiarę
W czasie kiedy życie bywało koszmarem
To dzięki Tobie Ojcze zacząłem wielbić
Boga
Pokazałeś nam miłość do najgorszego
wroga
Dlatego Tobie dzięki za wszystkie twe
mądrości
Za wszystko co dla nas zrobiłeś, za tyle
swej miłości
Komentarze (23)
przeczytałem Twój wpis dla najdusia
i wobec tego:
bądź człowiekiem i wpisz przynajmniej iż jest to
napisane w klimacie : "ironiczny" -m
jesli "wiara" to przeczytaj co napisała Ci cii_sza
ps. owcza skóra wilkowi na prawdę nie pasi
za 'najdusia'-ą
bo pamiętaminny Twój [skasowany] wiersz, wystawiony PO
śmierci papieża, w którym kwestionowałeś cuda JPII
wobec czego wers:
"A kiedy umierał przeżywałem katusze" może jest
odczuciem "peela" ale nie [a przynajmniej bardzo w to
watpię] opisem Twoich w tamtym czasie "przezyć".
ale podobno nowoczesność w poezji to CAŁKOWITA
odrębność osoby autora i peela
i to byłoby na jedyny + tego (u)tworu
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
Powinno być: "jakie by jednak nie było Twoje
stanowisko..."
Janku (Najdusia). Tekst jest pisany z punktu widzenia
osoby wierzącej, gdyż u mnie nie zaszły żadne zmiany w
światopoglądzie.
Czy ta Twoja zmiana związana jest z Bożym Narodzeniem,
czy zmieniłeś już swój światopogląd? Jeszcze niedawno
drwiłeś z wiary, papieża i jak dobrze pamiętam miałeś
usunięty wiersz o papieżu. Deklarowałeś się jako
agnostyk.
Jeżeli piszesz prawdziwie, to co czujesz, to tylko
dobrze o Tobie świadczy. Nie chce być źle zrozumiany,
ale wiara jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Jakie by jednak było Twoje stanowisko to odbierz ode
mnie najlepsze życzenia: spokojnych, radosnych Świąt
Bożego Narodzenia.
rapujesz chyba tym tekstem :) ale to właśnie jest
fajne.
Pięęęęknie!
P.S. pod moim wierszem dałem Ci odpowiedź. I proszę
nie dyskutuj, jestem skrajnym abstynentem.
Usunąłeś poprzedni tekst. No, ale miło było tutaj
zajrzeć poraz kolejny
Dobre kruki :)
milyena: o Eliaszu wiem tylko tyle, że mu kruki na
pustkowiu pokarm dostarczały.
re Troilus ja wiem tylko o Eliaszu :)
milyena: Ja mam taki sam pogląd i się "z nim zgadzam",
ale co ja mogę, gdy okres życzeń nastał, a jestem
życzliwy.
Modlitwy do zmarłych są bezcelowe :(
Zmarli nie słyszą.
WierszeAmatora: Dotychczas wniebowzięci, jak pamiętam
to byli: Maklakiewicz i Himilsbach.