Japońcy
Dla oderwania się od mrocznej rzeczywistości... Pamiętam tę „opowiastkę” z dzieciństwa, więc się podzielę.
Byli sobie trzej Japońcy:
Jachcy, Jachcy-drachcy,
Jachcy-drachcy-drachcydroni.
Były sobie trzy Japonki:
Cipci, Cipci-rypci,
Cipci-rypci-rimpamponi.
Potem wzięli ślub:
Jachcy z Cipci,
Jachcy-drachcy z Cipci-rypci,
Jachcy-drachcy-drachcydroni z
Cipci-rypci-rimpamponi.
Potem mieli dzieci:
Jachcy z Cipci...
Szach,
Jachcy-drachcy z Cipci-rypci...
Szach-szarach,
Jachcy-drachcy-drachcydroni z
Cipci-rypci-rimpamponi...
Szach-szarach-szaroni.
Być może ktoś ją również słyszał.
Komentarze (126)
Witam _wena_,
Cieszę się, że rozbawiłem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam Krzemanko,
Dołącz swoją wersję. Może jest jeszcze bardziej
zabawna:).
Łączę serdeczne pozdrowienia :)
Witam serdecznie Miłych Gości.
Ten wierszyk to nie jest mój "twór" i nie musi być
punktowany. Raczej liczę na komentarze i wizyty.
Odprężmy się. Na zewnątrz jest wystarczjąco pomuro.
Dziękuję za czytanie:
Kazimierz Surzyn
waldi1
e.jot
anna.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Zabawne - nie słyszałam o japońcach:-)
pozdrawiam
Trochę namieszałeś ale na wesoło z plusem:)))
rypci pipci dzieło spichcił :))))Brawo. Brawo.
Brawo...
Coś tam się kołacze w głowie, zabawny tekst:)
Pamiętam z dzieciństwa :)
Pozdrawiam :)
Ha! Nie znałem, ale rad jestem, że poznałem :)
A podoba się bardzo ta japońska historia :D
Pozdrawiam :)
Superowa bajka...
Pogodnego weekendu:)
Witaj Bodziu:)
Też ją od dawna znam acz troszkę inne imiona ale sens
podobny:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję za uśmiech. Pozdrawiam :)
:-))) dzięki za uśmiech Bodku... świetna bajeczka :-)
pozdrawiam
usmiech zostawiam pozdrawiam
Wiersz w tonacji dobrego humoru, którego przecież
nigdy nie za wiele:)
Dziękuję za uśmiech:)
Pozdrawiam.
Marek