Jarzębina czerwona, czyli...
Rośnie to drzewo tuż obok domu
i rok w rok kwitnie jak kwiat akacji,
po to, by w sierpniu barwą owoców
oznajmić wszystkim: koniec wakacji!
Gdy jarzębina koral czerwony
na skwer zielony z wiatrem rozrzuca,
czas już szykować plecak do szkoły
i czas zabawki zebrać z podwórza.
Czas to niełatwy, ale uroczy,
gdy jarzębina (raz nie wiem który)
na szyjach dziewcząt wiesza ochoczo
sznury korali - kolie natury.
Gliwice 20.08.2022 r.
Komentarze (9)
Lato odchodzi, jesień się zbliża ale za rok, znów
wróci :)
Piękny wiersz
Śliczne dzięki za wszystkie Państwa komentarze
Czerwona jarzębina zawsze budzi ciepłe wspomnienia.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jarzębina to symbol odchodzącego lata... ale piękny i
skłaniający do wspomnień z wakacji np. u babci.
Pozdrawiam Państwa i dziękuję za ciepłe i życzliwe
wpisy:) B.G.
Uwielbiam drzewko jarzębiny.
Nosiłam i robiłam z owoców korale.
Tęsknota mnie złapała...
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie i jarzębinowo.
Mam sentyment do jarzębiny również :)))
Ładnie:) Miłej soboty
Ładnie- na naszym osiedlowym skwerku dużo jarzębin, a
wszystkie w czerwieni.
Ładnie:) Miłej soboty Bereniko:)