W jaskini duszy
W JASKINI DUSZY
Własne sumienie
gryzie mnie wielce.
Nie wiem gdzie zmierzam,
nie wiem kim jestem.
Niepewność chłosta,
niszczy me myśli.
Wbija w mą duszę
nóż nienawiści.
Ponure rządze
złość we mnie wskrzesza.
Płonie ma dusza
ognie roznieca.
Kto mnie dziś zbawi?
Kto mnie oczyści?
Kto mnie uwolni
od zgubnych myśli?
Ja- nieustannie
zmierzam na stos.
Czy taki mój los?
autor
Krypton
Dodano: 2004-09-30 18:24:20
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.