Jaskółki
Przyleciały na mój balkon jaskółki
Już dawno was nie widziałam,
drogie moje przyjaciółki
Co mówicie?,że już wiosna
Ona jest taka piękna i radosna
A pod balkonem rośnie ogromna sosna
Będziecie budować domki z błotka?
Oj,będą wyglądać -jak ze złotka
Chcą was podglądać moje wnuki
Tylko uważajcie,aby was nie dopadły
kruki
Wychowacie swoje dzieci
I znów do ciepłych krajów-wszystko odleci
Komentarze (4)
Jaskółki chcą budować dom do spółki- zapewne sie im to
uda, żeby ich tylko z tego balkonu nie przepędził
ktoś. Ty pewnie nie bo kochasz ptaki i chcesz aby je
wnuki obserwowały. Ja pewnie też bym tego nie zrobiła.
Jaskółki to urocze ptaki- pogode tez "przepowiadają.
Ładnie o nich napisałaś.
Wielką mądrość można wyciągnąć - gdy złe czasy
wyruszamy tam gdzie lepiej, jednak gdy tylko się
polepszy wracamy do swoich. Z wielkiej radości nie
zwracamy uwagi na niebezpieczeństwa, dobrze, że babcia
nas ostrzeże. Piękny wiersz.
Czlowieczy los jest jak tych ptakow co z cieplych
krajow na lato do nas przylatuja,
przychodzimy na swiat a potem odlatujemy do
gwiazd,,tyle za stamtad juz 'nigdy nie
wracamy,,,dobry refleksyjny wiersz.
Fajnie wszystko ujęłaś aż uśmiech na twarzy sam się
pojawia :))