Jaspisowe schody
OGRÓD ŚLĄSKI –Świerklaniec
Egzotyczna zieleń, jaspisowe schody,
linowa poręcz, atmosfera tropiku i plusk
wody z kaskady
W tym wszystkim ja urzeczony miejscem
niepowtarzalnym,
stworzonym dla radości oczu. dotąd
nieznanym
Jakby tutaj zapomniano o głębokim piasku
pod stopami,
skoro miejsce to ma być zakątkiem radosnych
spotkań
łaknących ciszy we dwoje
Snują się przez głowę słowa by nazwać
zakątek
poetyckim brzmieniem,
dzisiaj jeszcze jak to brzmieć powinno tego
nie wiem
Mozę jutro za dnia słonecznego może wpadnie
oliwy kropla i
nasmaruję miejsca gdzie lęgną się słowa i
piękno wywoła.
Gdy w przyszłości otrzymasz ode mnie
zaproszenie do wspólnego spędzenia chwil
parę
w pięknie napiszę, przyjdź tam gdzie Bóg
położył swoja rękę
Wtedy ty jak w dym przybiegniesz właśnie
tutaj
gdzie jaspisowe schody i plusk kaskadowej
wody
Myśl za myślą biegnie nad moja głową i
burzy moje włosy, a nóż jakaś piękna
myśl
z głowy mi wyskoczy,
Tą nową myślą będzie nazwanie kącika
piękna,
gdzie spoczęła boska ręka
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
http://www.slonzok.mojezdjecia.net/blog/
Komentarze (4)
Bolesławie wiersz pełen ciepła i piękna - pozdrawiam
pięknie i egzotycznie serdeczności
Bardzo ładnie Bolesławie. Miłego dnia:-)
Wiersz pełen pogody ducha ..piękny.Miłego dnia