Jazda na ostro
(pedagogicznie)
Jadą samochody
po autostradzie.
W nich kierowcy siedzą.
Gdzie i dokąd pędzą,
nie powiedzą wcale.
Nagle bum, nagle trach,
to zderzenia skutki.
Mały błąd, auto stop,
za nim drugie, trzecie.
(jak w dominie klocki)
Czy są ranni, nie wiem,
może ten na przedzie...
112 dzwoni!
Zrób korytarz życia,
bo karetka jedzie.
A na przyszłość, człeku,
dam ci dobrą radę.
Zapamiętaj sobie,
by do domu wrócić,
jedź ostrożnie autem!
autor:Teresa Mazur
Komentarze (55)
Zgadza się, nie do wszystkich takie apele docierają
ale wpajanie dzieciom może kiedyś da efekt pożądany.
Dziękuję, pozdrawiam i zdrówka życzę.
tylko do niektórych dobre rady docierają gdy jest już
za późno,
pozdrawiam:)
Często brawura jest górą, ale jeszcze częściej kończy
się ona źle. Mądre słowa.
Pozdrawiam serdecznie.
Za Marce :)
Pozdrawiam :)
mądre słowa pozdrawiam
Takie zasady trzeba wpajać od małego ale myślę, że
dzisiaj więcej dzieci wykazuje się zdrowym rozsądkiem
niż dorośli :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry przekaz... tylko czy dotrze? U nas króluje jazda
na zderzaku... życie. Pozdrawiam
Bardzo mądry, pouczający wierszyk. Pozdrawiam
serdecznie:)
dobra przestroga.
- w rzeczy samej - dydaktycznie.