O jeden szept
Martwi kres lata,
krople jak łzy rozsiane.
Znowu krwawi
pierwszym liściem
drzewo.
Wiatr się roztańczył,
złoto w szelesty
zamienił...
Jak dziecko wysyłam
sygnały tęsknoty
słyszalne dotykiem.
autor
Kropla47
Dodano: 2018-10-03 12:38:27
Ten wiersz przeczytano 3215 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Jestem oczarowana Twoim zdjęciem Ziuko, a wiersz
bliski sercu, to moje klimaty :)
Pozdrawiam ciepło i z uśmiechem
Dotykam puente, tak, tam jest tesknota, pozdrawiam.
zmienne są pory roku :)
serdeczności:)
Wykasowałaś wszystkie swoje stare wiersze. Dlatego nie
mogę Cię sprawdzić. Piszesz, że szkoda Ci lata. A czy
przypadkiem parę miesięcy temu nie skarżyłaś się na
upał?
Kaziu, jesteś taka jesienna dziewczyna i nie ma w tym
określeniu nic negatywnego. po prostu Twoje wiersze
tak bardzo pasują do jesieni.
pozdrawiam Cię mocnoserdecznie :):)
Jesiennie, ale bardzo obrazowo. Serdeczności:-)
Jest obraz i zatrzymuje.
Gdyby był mój:
"Martwi,
kres lata.
Krople rozsiane,
jak łzy.
Znowu.
Tabunem krwawych liści
popłacze drzewo.
Wiatr się roztańczył:
zamienia kolor
w szelest…
Jak dziecko,
wysyłam
sygnały tęsknot,
słyszalne pod dotykiem."
Tylko mbsz, oczywiście.
Wszyscy za czymś lub kimś tęsknimy...
Pozdrawiam Kaziu :)
a wszystkich zapraszam na youtube, tam Kazia daje
muzyczną oprawę naszym wierszom,
jak Ona to robi? nie znam się
Kaziu, u mnie między chmurkami słoneczko, a te
kolorowe liście, które wiatr porywa też ładne, nie
smuć się.
pozdrawiam cieplutko
Bardzo ładna jesienna refleksja.
Co myślisz o tym, aby dwa pierwsze wersy wstawić ( z
odstępem) po słowie
"zamienił..."?
Miłego dnia:)
Smuteczki w kolorze jesieni. Podoba sie.
"O jeden szept"...za daleko,
za chwilę wiosna, pokaże dekolt.
Pozdrawiam Kaziu, brakło mi jednego słowa...no dwóch.
Ślicznie
Mam wrażenie, że tu wiatr w tańcu przytula się
do jesiennych strachów na wróble... Pozdrawiam
serdecznie. ☀️