Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A jednak...

jesień już smaży powidła
cicho się krząta wśród garów
tu skubnie jabłek tu grzybka
czasami marzeń i czarów

to spojrzy okiem złośnicy
to zaraz nadzieją zachęci
jakby sie bała nieboga
że ją wyrzucę z pamięci

przywdzieje nową sukienkę
zwiewną w kolorze purpury
i pójdzie w deszczu na spacer
jarzębin rozwieszać sznury

gdy różę rzuci po nogi
kolce owija płatkami
i chociaż trudna ta przyjaźń
to jednak jest między nami

autor

pirania67

Dodano: 2008-10-09 09:03:53
Ten wiersz przeczytano 576 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

mazi00 mazi00

Przesympatyczny wiersz z doskonałym rytmem.
Pozdrawiam

Vick Thor Vick Thor

Szesnaście cudownych wersow ,pięknym ośmiozgłoskowcem
zrymowane - obiema rękoma i sobą całym głosuję
-zapisane!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »