Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A jednak przyszłaś...

Przyszłaś jednak do mnie, a ja już myślałem
Że tutaj nie wstąpisz. Czekałem, cierpiałem,
Niebo też łzy lało, płakało wraz ze mną
Wyglądałem przez okno za tobą z nadzieją codzienną
Czym byłby świat ten bez ciebie, czym byłby bez tego
Co wnosisz, czym karmisz radość dnia mojego
Zaraz mi do życia większa przychodzi ochota
Gdy za oknem ty jesteś, Polska Jesień Złota...

autor

yanzem

Dodano: 0000-00-00 00:00:00
Ten wiersz przeczytano 1338 razy
Oddanych głosów: 63
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Zofia255 Zofia255

Widać, że wiersz stworzony jest w czasach, kiedy
jeszcze nie nazwana była forma "erekcjato", w której
zaskakująca puenta jest widoczna dużo niżej :) Myślę,
że można by było tak zrobić - byłby jeszcze
fajniejszy. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »