A JEDNAK ZIMA!
A byli tacy co twierdzili,
Że zimy nie będzie w tym roku!
Chyba więc mocno się zdziwili
Gdy marzną już na każdym kroku
Mróz w uszy szczypie, nos czerwony
I w ręce zimno w rękawiczkach
Na głowę kaptur zarzucony
Trudno wytrzymać jest w trzewiczkach
Wiatr psotnik hula, głośno wyje
Zmarznięta w polu ziemi gruda
Szalem okręcać trzeba szyję,
Przecież do pracy czas się udać
Na przystanku się długo czeka
Swego pojazdu wypatruje
Kiedy nadjedzie gdzieś z daleka
Dziwną się złość do wszystkich czuje
Choć zima sroga i mróz trzyma
Po niej radosna wiosna wróci
Musimy zimne dni przetrzymać
Nie trzeba się na zapas smucić!
Jan Siuda
Komentarze (3)
Pewnie, przecież zima to naturalna sprawa :-) ale mam
nadzieję, że ta obecna szybko minie :-)
Aby do wiosny! Pozdrawiam!
Hmmm.... pszczelarze przepowiadali, że zimy nie
będzie, śniliśmy o niej, zawitała, "Nie trzeba się na
zapas smucić! " - damy radę. Cieplutko pozdrawiam