Jedno o drugim..
Trochę mi smutno przeglądam się w szklance
gram z losem w piłkę kto stoi na bramce?
Niby nie ważne byle być w formie to za
każdym razem powinno być dobrze
Powoli dociera to także i do mnie że było
by teraz nam bardzo cudownie gdyby nie znak
co rozdzielił serca nim doszły do wspólnego
miejsca
Szaleją trybuny ze szczęścia i euforii
chcieli przeszkodzić robili co mogli
gwizdek i strzał podskoczył mur to miało
tak być więc co on mógł
Masz swoje mecze też pocisz się biegnąc nie
wyszło lub wyszło ci w życiu nie jedno nie
poddaj się nigdy a potknij owszem wstań
biegnij dalej wierz będzie dobrze
Tak kiedyś o tobie napiszą lub o mnie o
dwóch takich sercach co biły sobie a życie
w nich tliło się czasem i wrzało jedno o
drugim nic nie wiedziało
Komentarze (2)
Każdemu coś ostatnio smutno, wiersz inteligentny.
Dobra refleksja. Życie pędziło i wrzało, a jedno o
drugim nic nie wiedziało. Pozdrawiam.