Jedno Spojrzenie
Jestem tak wysoko
Że słysze niebo...
I widze przelatującego anioła
nad miastem
Jedno jego spojrzenie ogrzałoby
moje serce na wieki...
Wszystko przemija...
lecz wieczność nie ugasi jego śpiewu.
Serce podpowiada mi wszystko co musze
wiedzieć więc...kocham?
Jednak zbyt żywo w oczach anioła jaśnieje
miłość do innej niewiasty...
Boli ta bezczułość
Niebo płonie...
autor
:*:*:*Gineczka:*:*:*
Dodano: 2006-12-26 14:03:46
Ten wiersz przeczytano 374 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.