Jedność
-Dla Aniołka-
Widzę cień czerwieni pośród chmur
on oplata i łączy wszystkie przerwy
zaciska i dusi w jedną całość
Patrz tam daleko
lawina kolorów błyszczących
zlewa się i tworzy płótno
A w nim my zszyci
jak nitki splątane
które łączą się początkiem i końcem
autor
soczek41
Dodano: 2012-10-03 01:49:15
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Kolorami błyszczącymi zszyci +początkiem i końcem =
przyjaźń = jedność. Dlaczego nie ma wierszy. Pisz.
Jest lepszy, niż wiele "tu" na Beju - ma piękne
obrazowanie. Dziękuję za odwiedziny. Serdeczności.
Moim zdaniem w pierwszym wersie drugiej zwrotki to
drugie tam jest zbyteczne
Jest w treści wyobrażalna dedykacja myśli i skojarzeń
o Aniołku
p o z d r a w i a m
Jeśli to wierszyk dedykowany AniołowiGmatrixowi, to
wart Pac pałaca - egzaltacja, tani sentymentalizm,
wydumane quasi metafory - denko.
Przyjaźń nie umiera...
W jedności siła, rzekła do trumny mogiła.