Jedzenie
Kon-fu tse napisał : Szuaksz wyjścia? -wyjdż drzwiami!
Jesteś?
Wyłącznie tym co jesz!
Intelektualnie też?
Oby!
Wiem że boli! Mnie też!!!
autor
jobo
Dodano: 2022-12-03 02:14:20
Ten wiersz przeczytano 2244 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
ps. pierwsza zbrodnia (domniemana) ukazuje akurat
odmienny stan :.
Kain jedzący roślinne płody rolne (zboże ) ZABIJA Abla
niewątpliwego mięsożercę (baraniny).
"Wyłącznie " - to już teoretyczna nadinterpretacja
autorska, w praktyce bywa różnie aczkolwiek z mniej
lub większą przewagą zależności ukazanej w
mini-wierszu.
Ula szacun!
Jastrzu! intelektualnie mam na myśli
przyswajanie literatury,konsumpcję
książek, twoich wierszy itd.
Czytasz mądre toś madry, głupie toś głupi, nie?
Szacun!
To zasługa przemiany materii w naszym ciele i umyśle
także. 2+2=4 i nie chce być inaczej.
Fajne :)
Skoro "Intelektualnie też", to już wolę być świnią,
niż pomidorem.
Promyczku! Milly! Harry!
Dzięki za odwiedziny.
Szacun Kochani!
Jovi ! Co ja mogę, po prostu nie wierz mi
i już!
Szacun
Oj, Jobo Jobo, zadajesz trudne pytania, a myślenie
właśnie boli. Najlepsza byłaby gotowa odpowiedz. Ale
ale, wierszyk ciekawy - przewrotny. Pozdrawiam Ciebie.
Jest nad czym pomyśleć ;)
Bardzo ciekawie i refleksyjnie...
Pozdrawiam, jobo.:)
Czyli jestem świnią, bo jem schabowe...trudno...ale
lubię mięso!!!
Chrum chrum!
Tak, właśnie ze względu na tę szkodliwość, mam takie,
a nie inne przekonania, ale to portal poetycki, nie
polityczny i nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu.
Dobrego wieczoru życzę, a poza tym niech dziad
zostanie przy swoim, baba przy swoim, w pokoju...
Ok. dziad swoje, baba swoje.
Dyskurs bez przyszłości.
Nie znasz człowieka którego,popierasz.
To kanalia wyjątkowa.
Mogę ci podesłać teksty żrodłowe
o jego życiu ale myślę ze czsu szkoda. Pozostanimy
sobie przy swoich racjach i już. Ja nie próbuję
Tuskowi pomóc, mam do niego listę
zarzutów, o wiele wiekszych niż ty piszesz. Politycy
idealni nie istnieją. Różnia sie jeno stopniem
szkodliwości.
Najlepszego życzę.
Re: Józef
Wiem dobrze kogo uwielbiasz,
masz prawo do swoich sympatii,
ale to nie znaczy, że te osoby maja prawo posyłać
epitety w czyimś kierunku, a co do obiektywizmu, jeśli
ktoś mnie prowokuje, to bywa iż jest odzew z mojej
strony, sama staram się nie pisać wierszy
politycznych, wolę inne tematy w poezji, ale bywa, że
jak ktoś pisze to się odezwę, zgodnie z moim odczuciem
i to co dla Ciebie jest nieobiektywne, dla mnie
odwrotnie,
jeśli Ty wierzysz w Tuska, to jest to dla mnie ogromny
brak obiektywizmu, a ja nie jestem zakochana w J.K,
ale uważam że z pewnością nie wyrządzi szkód jakie
może wyrządzić pan, którego Ty popierasz, a który mnie
osobiście odrzuca, choćby ze względu na to, że jest
potwornym kłamcą, który przeinacza fakty i który co
chwilę zmienia zdanie, nie chcę aby rządziła maną
marionetka, dla której liczy się tylko własna kariera,
a tak odbieram tego pana, jako wielkiego szkodnika,
któremu raz zawierzyłam i nigdy więcej tego nie
zrobię, bo ani razu się nie sprawdził, powinien
przejść na emeryturę, żeby więcej nie szkodzić nikomu.
To moje zdanie, Twoje znam.
Dobrego dnia życzę i nie przekonuj mnie do swoich
poglądów, bo nie ma to sensu.
Marek Mądry, jem to samo od dawna, i działa tak jak
tobie.
Szacun.