Jej obietnica ma mgły smak
Dziś mit miękkim staje się
bez syczącej przyczyny
wyciskającej wredną mgłę
na łąki bardzo pragnące
owocowej zmiany
rwącej cierniste drwiny
rozsmarowujące klątwę
tę której moc nie wyparowała
pod przyśpiewką dzikiej ściany
pod tą która nie obiecała
Komentarze (4)
A gdybyś właśnie spróbował dokładniejszego rymowania:
"dziś mit miękkim staje się
bez syczącej przyczyny
wyciskającej wredną mgłę
na łąki ciernistej drwiny…"
Pozdrawiam :)
świat nie jest taki zły
zimny świat
Oto tajemnica warsztatu Kenaja: wrzuca kilka
ulubionych tych samych słówek(np:soczysty,gęsty,
piejący,klątwa,mgła) do tego automatu i już wierszyk
gotowy - spróbujcie sami:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.htm
A teraz dalej komentujcie głębię znaczeń tych
tekścików lub użalajcie się nad własnym nierozumieniem
tychże.