Jesień
Kluczem lecących żurawi
zamknęła lata wrota
Leniwie się przeciągnęła
na łące spowitej we mgły
Drzew liście pieści...kusi
purpurą kroplami złota
Na pajęczynach rozwiesza
tęczowe rosy łzy
Na wrzosowiskach tańczy
rude warkocze rozplata
Jarzębin soczystą czerwienią
ozdabia smutne zielenie
W niebo swój uśmiech posyła
na nitkach babiego lata
Lśnią w kasztanowych oczach
nieśmiałe słońca promienie
Komentarze (12)
piękny opis tej wspaniałej pory roku, naznaczony
delikatności i ulotnościa ..forma bez zarzutu, dobry w
treści
najcudowniejsza jesien jaka kiedykolwiek moglabym
sobie wyobrazic:)
Romantyczny, malowniczo ukazany obrazek. Bardzo
delikatne barwy i taneczny rytm.
Cudowna Twoja jesień Kalinko. Napawasz optymizmem i
radością...
Zgrabnie wyeksponowane barwy i dary jesieni, ciekawie
przemieszczone rymy czynią wiersz płynnym w odbiorze.
Dobry wiersz.
w tak przedstawionej jesieni mozna sie zakochac i
zatracic bez reszty....swietny wiersz
Dobrze oddany nastrój Jesieni... Spowija ona mgłami
nasz Świat by wydobyć paletę barw bogatszą niż Lato
:-)
Tak, a nie inaczej z tą jesienią ;)
Jeśli chodzi o tekst, lepiej unikać inwersji, bo
brzmią sztucznie i czasami trudno odczytać treść.
Lepiej np. "wrota lata", "Pieści liście drzew". Często
inwersje są uznawane za "upoetycznienie", ale bardzo
rzadko zdają egzamin :)
Wiersz jednak poza rtym wpasowuje się do jesiennego
krajobrazu i przyjemnie się go czyta.
Fajnie przemieszczone rymy. Nastrojowyy wiersz
...kocham jesień.
Ach, ta jesień.....Poetę unosi wtedy fala jesiennych
liści niczym wena...Kołysze się, kołysze i wiersz
śliczny pisze.....
Twoja jesień nabiera blasku jak tęcza i jest piękna :)
Taka to już jesień bywa ,ładnie ja opisałaś cieplej
się zrobiło.