Jesień
Letnie jabłonie pościnała jesień,
białe chmury odleciały na południe.
Cebry lecą z nieba, zupa z liści na
ziemi.
Rude lisy niepogody zjadają szarość na
kolację.
Letnie jabłonie pościnała jesień,
białe chmury odleciały na południe.
Cebry lecą z nieba, zupa z liści na
ziemi.
Rude lisy niepogody zjadają szarość na
kolację.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.