Jesień

Jeśli zaś chodzi o pilnowanie,to mało kto dopilnowuje
dzieciaki,tak jak ja.Jestem odpowiedzialną matką Panie
recenzencie.

Przepraszam o jakiej porze ,bo nie rozumiem?Córka
dawno spi..jeśli się loguje,to jedynie do południa.Nie
czytałam regulaminu,dlatego pytam.Apropo jej
wiersza,został umieszczony 10;25.Jeśli zaś chodzi o
moje komentarze spod jej niku,o tej porze..to tylko
dlatego że nie zwróciłam uwagi że jest nadal
zalogowana ,choć dawno śpi.Póżno piszę bo pracuję do
22-iej.Tyle w temacie.

Droga Sylwio, jeśli czytała Pani Regulamin, to zapewne
zna Pani jego treść. Nie moją sprawą jest, wnikać w
czyjeś osobiste sprawy, jestem tu od ogółu. Jedynie,
co mogę podpowiedzieć, to to, że dzieci w tym wieku
powinny być odpowiednio kontrolowane przez swoich
rodziców, lub opiekunów. Tym bardziej, o tak późnej
porze, nie powinno być ich w sieci. Jeśli zaś piszą
wierszyki, to za zgodą rodziców bądź opiekunów, w
stosownym czasie dla dzieci i młodzieży mogą wstawiać
swoje wiersze, jeśli Administracja Beja nie ma nic
przeciw. Ja, nie mam takich upoważnień by się, w jej
imieniu wypowiadać. To było by tyle, z mojej strony.
Natomiast, jeżeli chciałaby wiedzieć Pani coś więcej,
to proszę zwrócić się do Administracji Beja.
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę. Dobranoc

Recenzencie ..córka ma dopiero dziewięć lat ,ale
bardzo chciała coś napisać.Nie wiem czy regulamin
dopuszcza tutaj osoby nie pełnoletnie...jak myślisz,bo
tutaj czasem takie niecenzuralne słowa padają.Ona nie
bywa tutaj zbyt częst,ale jednak.Pozdrawiam;-)

Przepraszam, że pytam, to z racji wiersza. Miłego
wieczoru

Radosny i spokojny, ładny wiersz. Taki z lekka
bajkowy. Przedszkolanką Jesteś? Pozdrawiam

Piękny wierszyk do nauki dla przedszkolaków.
Pozdrawiam.

A ja już nie mam blond włosków a wierszyk Twój taki
uroczy:)
Też chcę słonka, pozdrawiam Klaudio-:)

Rozkoszny,zgrabny wierszyk.Pozdrawiam.

Ślicznie,faktycznie popraw ''jesień'';-)))

Miły i sympatyczny wiersz. Pozdrawiam serdecznie

Jej specyficzny smak wrednym ogonem klątwy nie bywa.
On z nas cierniste zagrywki zmywa i to tak, by nie
bolało.

Ładnie. Pozdrawiam:)

Miły, rytmiczny wierszyk. Dlaczego "jesień", w
pierwszym wersie, zaczyna się z dużej litery? Za miast
"że już zima" czytam sobie "przyjdzie zima", bo w tym
wersie widzę brak konsekwencji - przecież wiersz mówi
o jesieni. W ostatnim wersie chyba zamiast "słonko",
powinno być "słonka" w dopełniaczu(czego chcę?). Mam
nadzieję, że autorka wybaczy mi te uwagi. Miłego dnia.