jesień
jesień wystroiła rankiem
w czerwień las
wiatr z westchnieniem ociera oczy
gałęzie szeleszczą wśród liści
szum małego wodospadu
ochładza z lata tańczące odblaski słońca
rosa plecie z pajęczych nici
sznur pereł z jarzębiny
tańcząca w szumie oddechów
ułożone spojrzenie szeptu
w ramionach deszczu rozgrzewają pocałunki
wiatr rozpala szarość purpury w wytchnieniu
myśli
Komentarze (14)
Anna dziękuje bardzo
@krystek miło mi to słyszeć
Promienie słońca dziękuje
Larisa dziękuje
andrzej trzebicki dziękuje bardzo
Joviska masz rację jesień jest magiczna
Anna milo mi to słyszeć
elak dziękuje bardzo
Sotek milo mi bardzo dziękuje
Wolnyduch masz rację ze wiatr rozgania szarość
Pozdrawiam serdecznie:)
Jesiennie, dobrze, że wiatr rozgania szarość, oby tej
purpury było jak najwięcej.
Pozdrawiam chłodnym wieczorem:)
Jak zwykle rozbudzająca wyobraźnię, piękna
melancholia.
Pozdrawiam
Marek
Piękna jesienność i tak magiczna :)
Ten szept- i tyle myśli
pięknie
Jesień bywa magiczna, jak w Twoim wierszu :)
Pozdrawiam Kiko :)
Pozwalam sobie na parę słów krytycznych
"Rosa tworzy (raczej )
sznur pereł jarzębiny
tańczący w szumie oddechów."
Metafora dopełniaczowa "spojrzenie szeptu" - hmmm
Te drobne uwagi stylistyczne nie zmienią faktu, że
wiersz uważam za dobry w swojej wymowie i kolorystyce
z udaną pointą
Piękna jest ta Twoja jesień.
Pozdrawiam serdecznie
Wyczarowałaś urocze jesienne obrazy. Z przyjemnością
czytałam. Pozdrawiam serdecznie, życzę spokojnej
nocki:)
Cudowny, barwny, jesienny poranek, w lesie.
Ładny, ciepły przekaz.
Pozdrawiam.:)
Piękna ta jesień w Twoich wersach. Pozdrawiam
serdecznie Kiko :)
ładnie o niej piszesz.
Sisy dziękuje :)
Pięknie :)