jesienią
złote liście otwierają ramiona
we mgle ją przytulają leniwe
kasztany trąca bosą stopą
w zdziwieniu patrzy
w oczy wschodzącemu słońcu
nie wie które
chwile wspominać gdy gaśnie
autor
Pasjans
Dodano: 2019-10-27 14:32:01
Ten wiersz przeczytano 2051 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
subtelnie, miękko oddany nastrój i refleksja... piękny
wiersz - pozdrawiam jesiennie:)
Wiesz, wszystko powiedziała już Stefi i co ja jeszcze
mogę dodać, hmm... wrócę wieczorem:-)
A miniatura pełna ciepłej zadumy i melancholii.
Miłego, Karolu:-)
jesiennie miło i na czasie :) pozdrawiam
...lubię mowę metaforyczną, zawiłą, porównawczo
skrytą, jakby zawoalowaną szalem mglistej gęstości...
ja nasycam ją rymami, ale to szczypta soli,
poprawiająca smak...ale o smakach jak i gustach
cicho-sza
pozdrawiam Autora:))
Jesiennie i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Refleksyjna jesien...
Jesień rodzi piękne melancholijne wiersze, związane z
samotnością czy przemijaniem.
Warto było zajrzeć, pozdrawiam:)