Jesienna dziewczyno....!
Dla Ciebie napisalem ten wiersz o jesieni kochanie......!
Tak wiele pytan bez odpowiedzi
W tej porze roku polskiej zlotej jesieni
Dlaczego ptaki nas szybko opuszczaja?
A chlodny wiatr je od nas daleko wymiata
Dlaczego milosc odchodzi z koncem lata?
A blade slonce staje sie takie smutne
Usypia wczesniej, gdyz dni sa coraz
krotsze
Dlaczego zolte warkocze zaplatasz
jesieni?.
We wlosach dlugich do samej ziemi?
I wplatasz korale strojac sie
czerwienia?
Zlotymi lisci debow, klonow i jesionow
Z owocow sennej smutnej jarzebiny
A zlowrogie chmury nad glowami plyna
Przynoszac wilgoc i obfite deszcze
Kaluze pod nogami sa jak zwierciadla
Przegladaja sie w nich zadziwione drzewa
Zerkaja zalotnie ogladaja nowe szaty
W zoltych kolorach w odbiciu szarego
nieba.
Wiatr piesci ich nagie konary........
Zrywajac z galezi ostatnie zwiedle
liscie
Jesienna dziewczyno przychodzisz przed
zima
z dlugimi wlosami stajesz naga przede
mna,
slonca blask przynosisz z usmiechem cie
widze
zaswiec mi promieniem goracym na twarzy
Nie uciekaj przed zima ja milosc mam w
sercu
zaswiec mi tylko czerwonym promieniem,
on mnie cieplem ogrzeje i wieksza
miloscia napelni moje kochajace serce....!.
Marius
Komentarze (1)
Poetycki tutuł, nostalgicznego, jesiennego wiersza o
pięknej miłości.