Jesienna miłość
Derenie i rokitniki
dźwięki jesiennej muzyki
od ogni buków czerwonych
fujarki grają i smyki
Starozłota pigwa
dogorywa gdzieś w słońcu
a nam się teraz zebrało
na kochanie… w końcu
Subtelna nalewka
goryczką dojrzewa
jak miłość jesienna
gdy pożółkną już drzewa
Wspomnień luba kropla
dojrzałe ogrzeje serce
dymem z jałowca i wrzosu
poczochra lubo w rozterce
Cierpka żurawina
ongiś zamknięta w słoiku
tak, jak nasza miłość
w deszczowym październiku
autor
Krzyk
Dodano: 2021-11-18 17:10:30
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ładnie, płynnie jak muzyka.
Piękna jesienna melancholia z miłością w
tle...pozdrawiam ciepło
Pięknie jesiennie o miłosci. Wiersz bardzo mi się
podoba. Pozdrawiam :)
Przepięknie o jesiennej miłości, pozdrawiam
serdecznie:)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)