jesienna pani
z wielkiej tęsknoty ciebie utkałem
z wielkiej boleści
wrześniowym rankiem życie ci dałem
choć tylko w myśli
w jesieni barwy cię przyozdabiam
tak, idealnie
jesień się skończy, ty się też skończysz
ja skończę marnie
odchodząc
zabierz wszystkie obrazy,
zapachy, smaki
wierszy nie musisz
w zimie opalę nimi
swą duszę.
autor



we.mnie.śpi.śmierć



Dodano: 2012-10-07 00:00:34
Ten wiersz przeczytano 900 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Zatopię więc kolorami ściany
Pomarańcz i czerwień
trzaskające płomienie
Pamięci obrazy..
Nie mógł się cichyszelest powstrzymać... Bo nie tak
łatwo zapomnieć.. Wiersz oczywiście bardzo mi się
spodobał
ładny wiersz podoba mi się, fajny pomysł na
zakończenie, troszczkę bym tylko zmieniała, może tak:
"wierszy nie musisz
w zimie ogrzeję nimi
duszę"
pozdrawiam :-)
jesień życia - bardzo wymownie oddany klimat
przemijania
Też jestem przeciwna drugiej zwrotce:)
piękny
pozdrawiam
plusik pozostawiam:-)
i tu właśnie o ten dramatyzm chodzi ;)
rychły początek i rychły koniec, totalna dama.
Dla mnie tak też może być, ale z propozycją
bluevelvet
byłoby lepiej.
Nie musisz wykładać jawnie swoich myśli
"jesień się skończy, ty się też skończysz
ja skończę marnie"
i jeszcze tak dramatycznie.
Zrezygnowałbym z drugiej strofy, usunąl przecinek w
"tak idealnie" i będzie ładny wiersz:)
w wierszach zawarta dusza,
a w tym wierszu wszystko zamyka się w logiczną całość
wokół duszy.
dla mnie, pięknie.
Świeżość przekazania uczuć, ta melancholia rodzenia
uczucia i rozstania
:-)
Myślę, że to nie jest wina.. jesieni...
Autor na pewno jest bardzo samotny a samotność różne
ma oblicze..
jesień jest piękna jeżeli potrafimy ny nią patrzeć,
wszystko przemija ale dlaczego zaraz o śmierci!.
Poeta ma żyć wiecznie w swoich utworach.
To ich utwory zrobią że bądzie "nieśmiertelny"
Jak ja uwielbiam naszą złotą polską
jesień...szeleszczące różnokolorowe
liście,słonko,które pieści swoimi promyczkami moją
buziulę,kasztany które zbieram bez opamiętania,moje
jabłuszka kochane,którymi obżeram się na okrągło,takie
prosto z drzewa i las ,a w nim zapach grzybów!