Jesienna szaruga
Niebo zasnuły ciężkie
grafitowe chmury.
Nastał czas smutny, ponury.
Pada i pada ciągle.
O parapet dzwonią jesienne
krople.
Ziąb i wilgoć wszędzie.
Humor psują, apatię wywołują.
Wystukują melancholijne dźwięki,
myśli zatruwają.
Wiatr nastrój niepokoju
wzmacnia.
To deszczu dusza bratnia.
Pocieszam się słonecznymi
wspomnieniami.
Samopoczucie poprawiam
ciepłymi, barwnymi myślami.
Nadzieja w sercu rośnie.
Przetrzymam ten zachlapany
czas z uśmiechem, radośnie.
Niech tylko jeszcze słońce
zza chmur wyjdzie.
Komentarze (16)
zawsze jest ten czas kiedy wychodzi słońce, tylko
trzeba być cierpliwym,
jak zawsze z podobaniem pozdrawiam Krysiu:)
Bardzo mi się wiersz podobał. Jak widać na załączonym
obrazku potrafisz świetnie pisać i to nie koniecznie
"pocieszajki". Jestem za:)))))
Dzisiaj było dużo słońca, więc przyroda spełniła Twoje
życzenia. Pozdrawiam
Dobry sposób na jesienną szarugę-pocieszyć się
pięknymi,słonecznymi wspomnieniami:)
Cieplutko pozdrawiam
Nie lubię mglistej, deszczowej aury.
Gdy nagie drzewa, niczym kikuty wznoszą gałęzie do
nieba, albo i opuszczają po sobie.
Pozdrawiam Krysiu :-)
Dla mnie jesień mogłaby trwać do kwietnia. I niechby
była ciepła i słoneczna.
Miłego wieczoru :):)
Tak jest, potrzebne jest słońce. Nawet jak jest
mroźno, to wydaje się cieplej, gdy kochane słoneczko
zaświeci. Pozdrawiam.
Pogoda ducha, najbardziej potrzebna w tym czasie,
życzę Tobie i wszystkim, podoba mi się przesłanie
wiersza, pozdrawiam bardzo serdecznie:))
Chyba każdy z nas nie lubi takiej właśnie pogody.
Dobrze ujęłaś temat.
Pozdrawiam
Marek
Uśmiechnij się.
Na przekór kroplom deszczu.
Cudnie.
Szaro, buro i ponuro nic tylko bym spała i przespała
aż do wiosny, gdybym mogła...Gdy dożyję emerytury, to
z pewnością będę wstawać wesoła jak skowronek bez
budzika! :)))
Pozdrawiam Krysteczku z ciepłym uśmiechem i życzę
miłej środy :)
Jesienna szaruga to trudny czas, szczególnie dla
meteopaty, którego reakcja na aurę jest amplitudą
nastrojów. Puenta napawa optymizmem.
Z podobaniem wiersza
pozdrawiam serdecznie :)
Taka już uroda tych jesiennych dni. Ale wszystko
przetrzymamy!
Pozdrawiam ciepło, Krysiu :-)
próbuję Twojej metody, ale nie bardzo pomaga...
Taka pogoda i pora roku. Ładnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)