* Jesienne czary *
rdzą się okryły krajobrazy
miedziany dywan rosą błyszczy
słońca promienie drogowskazy
w konarach wiatrem jesień świszczy
kołysze sennie uspokaja
wycisza myśli rozbiegane
i melancholią swą upaja
zwiedza ulice zapłakane
ukryje smutek w ciepłym szalu
serce pod płaszczem zadrży jeszcze
bo nie chce już ukrywać żalu
więc marzeniami duszę pieszczę
buja mnie fotel w takt muzyki
magiczne chwile kielich piją
szepty twe w uszach jak kolczyki
rozkosze pieszczot wianki wiją
nagle umilkły walca dźwięki
niebo upadło w pościeli puch
spełnienia miód wyciszył jęki
by o poranku zniknąć jak duch
/DianaWM /05.10.08/
Komentarze (13)
piszesz bardzo meloyjnie":)
Bardzo romantyczny i niezwykle subtelny erotyk... ale
ostatnia zwrotka nie pozostawia wątpliwości że
jednak... erotyk. :)
Wiersz magiczny - ciepły i melodyjny. Piękny!
Jesienne czary z duchem do pary... Lekki, rozmarzony i
ciekawie napisany wiersz.
milo sie czyta ladnie napisany
plusik+
Wiersz nieźle zrymowany i w miare trzyma rytm,
gratuluje pomysłu, choć erotycznych scen w nim nie
odnotowałem.
Wiersz pelen tesknoty, marzen i nadziei,,
ze smutna jesien bedzie gleboko w sercu
ukryta az do wiosny,,gorace slonce
obudzi przyrode i milosc uspiona,,,dobry
refleksyjny wiersz.
Spełnienia miód zamyka sprawę: udrękę zaczyna lub
kończy zabawę.
Piękne czary i wykonanie:) +
Rozmarzony wiersz. Pięknie ujęta jesień.
Delikatnie zapraszasz do marzeń krainy ... ;) Plus+
Wspaniale opisana magia ukojenia.Wiersz,jak delikatna
muzyka.
Lekko się czyta twój rozmarzony wiersz.