JESIENNE DUMKI
Gdzie się skryło piękno kwiatów
Gdzie słoneczne dni?
Kiedy spotkam moją miłą,
Losie powiedz mi.
Czemu życie me tak krótkie
Lata giną w mgle,
Czemu nie śmię ciebie prosić
Dziewczę, kochaj mnie
Czemu w życiu nie skosztować
Kruszyny roskoszy?
Czemu w sercu coraz częściej
Smutna myśl panoszy.
Nieraz życie zda się straszne
Bezbarwne i smutne
Nieraz to co cieszy innych
Dla nas jest okrutne
Nieraz szczęście przejdzie obok
Dzienną życia drogą
Lecz po drodze łatwej jednym
Drudzy iść nie mogą.
Nieraz chciałbym pomóc szczęściu
Przyjść, by było raźniej
Często chciałbym zmienić życie
W zbiór uczuć przyjaźni.
Lecz, cóż mogę dziś poradzić
Wszystko próżna strata
Piszę tylko by wspominać
Moje młode lata.
Komentarze (6)
ładny, rytmiczny ale czy mroczny? :) może nieco smutny
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję Zosia.
4 strofa - 4 wers - "Dla nas jest" okrutne
Dumka jak dumka,zwykle jest piękna, smętna i
śpiewna:)Pozdrawiam serdecznie,zmień klimat
proszę:)+++
W prostocie słów, czuje się tą tęsknotę co w duszy
zalega...Pozdrawiam.
Pięknie napisane i można by to pięknie zaśpiewać:)
Pozdrawiam