Jesienne migawki
Kartki z kalendarza
jak jesienne liście,
zerwał wicher z czasem.
Sen młodości ziścił.
Oczy oknem duszy,
wyciszeniem płoną.
Łzawe krople deszczu,
jesień, jesień wkoło.
Nić babiego lata,
porwane wspomnienia.
Spadają kasztany,
jesiennieje ziemia.
Smugi mgieł nad łąką,
pędzlem malowane.
Rosy dźwięczą w trawach,
blednie już atrament.
autor
wiki20
Dodano: 2019-10-15 19:49:53
Ten wiersz przeczytano 1352 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
jak ja lubię jesień! Tę w Twoim wierszu też.
A ja lubię taką jesień :)
Pozdrawiam Wiki :)
Atrament ze wstydu swe oblicze skwasił,
jakże ja mam pisać, gdy jesień zobaczył.
Pozdrawiam Wiki, miłego wieczoru.