Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesienne słonko



Nad morzem, przy sieci na ryby,
dwóch braci siedziało na plaży
(Stefanek i brat jego Zibi),
choć słońce, jak niegdyś, nie praży...

Schowało się słonko za chmury,
i szaro się wokół zrobiło...
Spogląda Stefanek do góry:
- Światełko się samo zgasiło?...

I pytań sto w myślach już stawia,
więc pyta braciszka starszego...
- Kto światło na niebie naprawia?
- Kto wezwie fachowca do tego?...

- Masz pytań, braciszku, bez liku,
lecz ja ci ten problem wyjaśnię...
Słoneczko - jak szkiełko w słoiku -
za chwilę zabłyśnie, nie zgaśnie...

- To dobrze, to świetnie, mój bracie! -
zawołał Stefanek zza sieci...
- Pobiegnę powiedzieć to tacie,
a ty idź po słoik, niech świeci!


Gliwice 17.09.2019 r.

autor

Berenika57

Dodano: 2022-10-04 14:53:42
Ten wiersz przeczytano 853 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

jastrz jastrz

Dzieci potrafią rozbroić. A Tyś to świetnie umiała
podpatrzyć.

Berenika57 Berenika57

Krzysiu, JoViSkO, jobo - piękne dzięki i pozdrówka:)
B.G.

JoViSkA JoViSkA

Świetna historyjka :)
Pozdrawiam ciepło Bereniko :))

jobo jobo

Prostota urocza.
Głos mój i szacun jest twój!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »