Jesienny stan
Smutna jestem
Smutkiem jesiennym
Kolory brunatnieja
Brunatnieje dusza
Drzewa gubia liscie
Ja gubie wlosy
Nagie ich galezie ciala
Trzeszcza na wietrze
A ja trzeszcze w deszczu lez
Poranna wilgoc wsiaka
W zziebnieta egzystencje drzew i ludzi
Jedni wyciagaja korzenie gleboko do
zrodel
Drudzy wypijaja szklanke goracej herbaty
Linfa odplywa
Odplywa radosc
Nieruchome stoja drzewa
Zastygaja w bezczuciu dusze
W poludnie niesmiale swiatlo
Zaglada w przemarzle jestestwa
Podgrzewa soki i humory
Bedzie dobrze
Jest zycie wewnatrz
Komentarze (4)
będzie dobrze i tego się trzymajmy :) pozdrawiam
ciepło :)
Jesień tworzy melancholijne obrazy, "będzie dobrze",
pozdrawiam serdecznie.
Ładnie :)
będzie dobrze!