Jest jeden ból
Lubię chaos, bo to zrozumiałe go nie
rozumieć
Ale brakuje mi pajęczej sieci,
Która jak miliony doznań oplatała by moje
ciało.
Bo oszałamia mnie punkt w którym uderzenie
wyboru
Uświadamia coś ważniejszego w moim
umyśle,
Coś co otwiera leniwe dni
Kawałek po kawałku
Każdego dnia
By żyć w moim umyśle.
autor
jokasta
Dodano: 2010-03-12 20:18:32
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.