JEST KTOŚ
Jest ktoś, o kim napisać warto
i to nie jakieś puste słowa,
lecz wszystkie najpiękniejsze strofy,
wszystko, co w sercu chcesz zachować.
To ktoś, kto uśmiech ma najsłodszy
i dłonie, które uzdrawiają,
i takie dobre, ciepłe oczy,
choć czmycha przed jej wzrokiem pająk.
Już wiecie? Piszę o kobiecie,
która wciąż strzeże swego stadka.
Każdy z was dobrze zna ją przecież.
Tak, moi drodzy, to jest matka.
W każdej niewieście ona drzemie.
Nawet, gdy sama dzieci nie ma,
matkuje tak, że męskie plemię
rękami broni się obiema.
To, czego rozum nie ogarnie,
matki wyjaśnią zawsze prosto.
Jest taki skarb w ich serc spiżarniach,
ludzkość nazywa go miłością.
Komentarze (103)
Cudowny wiersz.
Tak pięknie, metaforycznie, blisko ...idealny
uniwersalizm w temacie mama.
Pozdrawiam :-)
Bardzo piękny wiersz pełen słońca i miłości tak
jak...matka...cudnego dnia
Właśnie. Matka i miłość są dwa wyrazy prawie tożsame.
bodzia, demona, serdeczności:))
krzemanko, bardzo lubię twoje konstruktywne
marudzenie, serdecznie dziękuję, bo to oznacza, że
wnikliwie czytasz całość:)))
leskie, dzięki, chociaż nie wiem czy wierszoklecizm
zasługuje na nazwę "poezja":))
TurkusAniu, Bógzapłać:)
virginia20, pozdrawiam:)
Ola - zawstydzasz mnie:))
cii_sza, andreas, chacharek
dziękuję za wizytę, kochani:)
GabiWiersze, Zuzan, Dorotek, dziękuję kobitki za dobre
słowo!
Mms, Green_Green, catlerone, kruszyknoizo
serdeczności, kochani!
Wandziu, dziękuję!
Bożenko, wyjątki jedynie potwierdzają regułę:)))
PS. A zdjęcie nie mniej widoczne niż twoje, skarbie:))
Tak, ARABELLO, mężczyźni powinni pamiętać, że to
kobiety uczą ich i chodzić, i kochać:)))
męskie plemię niech ma dużo matczynej miłości , a
jakże ,tylko tej mądrej , rozsądnej, żeby nie rosły z
nich Piotrusie Pany