Jestem
Dla P. jak wiele innych
Czuć i odkrywać siebie wzajemnie,
Słowo po słowie,
Centymetr po centymetrze,
Wydaje się tak nierealne.
To dla mnie jest zbyt piękne,
Niemalże niebezpieczne.
Błądzić po ciała meandrach,
Słuchać szeptów nad ranem,
Przemierzać tajemnic pustkowia,
Poznawać uczucia dotąd nieznane.
Rozpływać się w dotyku dłoni,
Twarz czułym pieścić spojrzeniem.
Mieć ciebie obok siebie codziennie,
Nie gonić za marzeniem.
Z każdym ledwie przebrzmiałym słowem
Kolejnym czułym, drobnym gestem,
Być coraz bliżej nas samych,
By ledwie szeptem powiedzieć: Jestem.
Tylko dlatego, że po prostu jesteś, choć nie obok i daleko.
Komentarze (2)
"...Rozpływać się w dotyku dłoni..." - to jest ładne.
Wiersz mi się podoba.
Podobają mi sie metafory i porównania jakie użyłaś w
swoim wierszu, gratuluję pomysłu.