Jestem
Jestem ... pół/kobietą
pół/boginią niedostępną
Twym dłoniom
nie możesz dotknąć
nie możesz widzieć
gdyś ubogi duchem ...
nie jestem ciałem
niosę Cię przez świat -
Twą wyobraźnią ...
jak anioły - niewidzialne
tuż przy sobie - w sobie
nosimy dźwięk
tęsknoty
to ja
tańcząc w niewidzialnym
korowodzie
zaglądam w Twe oczy
wnikam w duszę ...
maluję muzyką
miłość do świata
04/08
Komentarze (5)
to ja/ tańcząc w niewidzialnym korowodzie/ zaglądam w
twe oczy.... z a j e b i s t e. i kropka. ciarki mnie
przeszły /pozdr
ta niewidzialność jest siłą tajemną, nakręca motor
naszego istnienia. Ładny wiersz :)
To co niewidzialne porusza najbardziej:)Pozdrawiam
bardzo serdecznie+++
hmmm... ten wiersz ma coś w sobie, czaruje, mami i
zmusza, żeby przeczytać do końca
To drugi wiersz jaki dziś czytam i pewnie ostatni, ale
warto było, ja krzepię swoją duszę Waszymi słowami.