jestem - moimi oczami
Biegam wsrod gwiazd
po ksiezycowej skorupie,
okryta srebrnym pylem
nieodkrytej galaktyki.
To ja jestem tu pogoda,
tworze deszcz.
W pochmurny dzien
niczym slonce,
obdarowywuje promieniami,
rozgrzewam usmiechem
zlodowaciale noca cialo.
To we mnie - z ciebie-
powstaje zycie.
Jestem tlenem,
a czasem burza,
porwistym wiatrem,
zawieja sniezna.
Jestem pora roku
raz zimna, czasem ciepla
jestem tylko kobieta.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.