Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jestem szeptem ...


nawet nie mam cienia
żeby szedł za mną


noszę swoje rany
patrząc im prosto w oczy
to nietrudne
mają ten sam adres zamieszkania

czasem w duszy zapłaczę dzieckiem
kiedyś wszystko opowiem ziemi
która mnie przykryje

autor

anastazja

Dodano: 2022-04-06 22:45:49
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

_wena_ _wena_

Ciekawy wiersz o przemijaniu i kruchości życia. Szepty
ucichną w ostatniej drodze i słuch po nich zaginie.
Smutne jest to ale jakże prawdziwe.
Serdecznie pozdrawiam.

szadunka szadunka

Tak. Dobra refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.

Kri Kri

Szept słyszany jest tylko z bliska...,
przepiękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)

JoViSkA JoViSkA

Smutna refleksja o przemijaniu...pozdrawiam

Halszka M Halszka M

Smutna ta końcowa refleksja. Pocieszające jest to, że
mamy z kim dzielić się swoim życiem. Pozdrawiam
serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutna ta refleksja.
Tak...
"kiedyś opowiem wszystko ziemi
która mnie przykryje"

wolnyduch wolnyduch

Smutna mini, dobrze, jeśli rany się zabliźniają,
przestając nimi być,
niedobrze, jeśli je się nosi, na dodatek do końca, co
prawda całe życie bywamy ranieni, zatem w sumie one z
nami są do końca.
Pozdrawiam wieczornie, z podobaniem dla mini.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »